Hejka kochani!
Skąd moja
nieobecność?
Pewnie zastanawiacie się co ja tutaj robię. Szczerze mówiąc
to sama zadaję sobie to pytanie. Nie było mnie tutaj bardzo dawno, pewnie teraz
pojawia się pytanie ,dlaczego? Straciłam wenę do pisania postów , kiedyś
przychodziło mi to z łatwością , nagle jakby coś pękło i miałam barierę, nie
byłam w stanie napisać nic sensownego. Podobnie było ze zdjęciami, nie
potrafiłam stanąć przed obiektywem aparatu i zapozować , żeby to jakoś
wyglądało. Sama nie wiem dlaczego. Stąd też moja długa nieobecność na tym blogu.
Dlaczego postanowiłam
wrócić?
To jest
sprawa tak samo tajemnicza jak to, że przestałam prowadzić bloga.
Pewnie słyszeliście o aplikacji „sarahah” ,
jest to coś typu nasz stary ask.fm ,można całkowicie anonimowo napisać
wiadomość , na którą my nie możemy odpowiedzieć, jedynie możemy zrobić screena
i wrzucić na snapa czy instagrama , ale do rzeczy, dostałam tam już jakiś czas
temu kilka wiadomości, żebym wróciła na bloga, że bardzo dobrze mi to
wychodziło. Powiem szczerze , że zdziwiło mnie to bo nie sądziłam , że
komukolwiek przypadło to gustu to co robiłam. Dało mi to trochę do myślenia,
nawet już napisałam jakieś wstępne posty, jednakże po chwili przemyśleń
stwierdziłam , że to już nie dla mnie, lecz teraz gdy minęło kolejne parę
miesięcy zastanawiam się, że to może jednak ma sens? Może warto spróbować?
Jeśli nie uda mi się to trudno, jak nie zaryzykuje to nigdy się nie dowiem.
Nie obiecuję
,że zostanę tutaj na dłużej ale bardzo mocno się postaram, żeby jednak tak
było. :D
Co było jak mnie nie było?
W tym
przypadku moje życie zmieniło się naprawdę bardzo dużo. Zmieniłam się pod
względem charakteru jak i wyglądu. Inaczej patrzę na różne sprawy, zmieniło się
moje myślenie, wiadomo, jestem coraz starsza i w inny sposób spostrzegam
codzienność. Każdy dzień uczy nas czegoś nowego, uczymy się na swoich błędach,
ja jak wszyscy z nas popełniłam ich dużo, ale przez to wiem, żeby nie robić
tego drugi raz.
Nauczyłam
się kto jest dla mnie prawdziwy, a kto nie , przez to zrozumiałam naprawdę
bardzo dużo, ale to już są sprawy raczej prywatne więc tego tematu nie będę
tutaj poruszać.
W ubiegłym
roku skończyłam bardzo miły okres w moim życiu – gimnazjum. Wspominam to bez
wątpienia świetnie. Poznałam wiele wspaniałych osób, z którymi spędziłam dużo
ciekawych przygód i niczego nie żałuje. Są osoby, które zostały ze mną do tej
chwili i bardzo mnie to cieszy, ponieważ wiem, że zawsze mogę zwrócić się o
pomoc skutecznie.
Aktualnie chodzę do tzw. „Ekonomika”.
Dlaczego ta szkoła? Do końca wyboru szkoły średniej, miałam mętlik w głowie i
nie potrafiłam podjąć decyzji. Każda szkoła się ogłaszała, lecz to właśnie ta
mnie zaciekawiła najbardziej. Słyszałam o niej naprawdę bardzo dużo dobrych
opinii i wybrałam się na kierunek technik hotelarstwa i ani trochę nie żałuję,
przedmioty zawodowe są lekkie, przyjemne i ciekawe, szkoła sama w sobie jest
bardzo przyjemna, poznałam wartościowych ludzi i nie wyobrażam sobie jakby było
gdybyśmy się nie poznali.
Co dalej?
Tak jak wspomniałam wcześniej, nic nie
obiecuje, lecz postaram się ,żeby wpisy się pojawiały. Chciałabym poruszyć
tematykę , której jeszcze na moim blogu nie było , a mianowicie makijaż. Od
jakiegoś czasu zaczęłam się dużo bardziej interesować kosmetykami i makijażami,
które wykonuje. Nie jest to nic profesjonalnego, cały czas się uczę i dużo
rzeczy musze poprawiać ale to chyba właśnie na tym polega, prawda?
Chciałabym wrzucać tutaj szczere recenzje
kosmetyków, ponieważ ja uwielbiam takie czytać, są bardzo przydatne i
ostrzegają przed kupnem niezbyt dobrych kosmetyków, a także można pokazać
produkt godny polecenia.
Tematyka
może być różna, a co dokładniej okaże się niedługo.
To na tyle,
mam nadzieję ,że nie zanudziłam was, chciałam wytłumaczyć moją nieobecność i
troszkę opowiedzieć co się ciekawego działo u mnie. Bardzo doceniam to, że
jesteś tutaj ze mną i dotrwałeś do końca! Kolejne posty będą już tematyczne,
ten jest wprowadzający.
Dziękuję
bardzo za przeczytanie i zapraszam ponownie ! Jeśli macie jakieś uwagi, piszcie
w komentarzach lub na fb , chętnie wysłucham, do następnego, buziaki! :*
Wracaj kochana wracaj ! Kibicuje, a może kiedyś wymotamy coś razem :D :D :*
OdpowiedzUsuńBuźka ! :*
no pewnie, i kibicuje całym serduszkiem tobie! buziak :*
Usuń